Prosty chleb na drożdżach...
...chleb to podstawa naszej kuchni, odżywiania, wręcz życia...
...wielu bez niego nie wyobraża sobie codziennego śniadania czy kolacji...darzymy go wręcz kultem, to prawie świętość...pamiętam jak w dzieciństwie dorośli powtarzali, ze chleba się nie wyrzuca, chleb się szanuje...takie słowa pamięta się na całe życie....
...jednak mam wiele wątpliwości co do jakości chleba który oferowany jest nam w sklepach...szczęścia ma ten kto ma w pobliżu dobrą tradycyjna piekarnię, w której przestrzegane są receptury a pieczywo wyrabiane nie jest z gotowych, wątpliwej jakości mieszanek...składniki z których wyrabiany jest rzekomy chleb nieznane były naszym babciom i prababciom, zresztą pewnie nawet nie potrafiły by ich wymówić ( sama mam czasami z tym problem:( )...tymczasem samodzielne wykonanie chleba jest czynnością nadzwyczaj łatwą...znawcy tematu doskonale o tym wiedzą, jednak początkujący lub niedowiarki muszą przekonać się sami...i ja zamierzam im w tym pomóc...:)
...otwieram nowa serię postów pt. Z CHRUPIĄCA SKÓRKĄ...czyli pyszne domowe chleby i bułeczki, tradycyjne, proste na drożdżach i zakwasie, z różnych stron świata i nasze polskie...z piekarnika i profesjonalnego pieca chlebowego:)
...zapraszam do wspólnych wypieków...już po pierwszym bochenku przekonacie się ze warto piec chleb samemu...począwszy od zapachu który opanuje wasz dom aż do ostatniego pysznego okruszka....
...na początek proponuję prosty chleb na drożdżach...w oryginalnym przepisie jest to chleb tylko na mące pszennej, jednak ja lubię mieszać i eksperymentować dlatego dodaje do niego mąkę żytnią razową...i już jest odrobinę zdrowszy...:)
SKŁADNIKI: ( na dwa bochenki)
6 i 1/2 szklanki mąki pszennej*
3 szklanki ciepłej wody
1 i 1/2 łyżki suchych drożdży
1 i 1/2 łyżki soli
Mąkę przesiewamy do dużej miski. W drugiej misce mieszamy dokładnie wodę, drożdże i sól. Powoli, stopniowo, ciągle mieszając przesypujemy mąkę do miski z drożdżami. Dokładnie mieszamy, tak żeby nie było żadnych grudek a ciasto było sprężyste. Miskę przykrywamy ściereczką i odstawiamy do wyrośnięcia w ciepłe miejsce na 2 godziny. Po wyrośnięciu wyciągamy ciasto z miski i Formujemy dwa okrągłe równe bochenki. Posypujemy mąką i układamy na blaszce, również posypanej mąką. Piekarnik rozgrzewamy do 230 stopni. Na bochenku przecinamy nożem dwie linie. Na dnie piekarnika wstawiamy garnuszek z wodą aby w piekarniku wytworzyła się odrobina pary. Kiedy piekarnik jest już rozgrzany pieczemy chleb około 30 min. Po upieczeniu należy pozostawić chleb na chwilę do ostygnięcia. Konsumujemy...
*zamiast mąki pszennej można zrobić mieszankę z żytnią pół na pół, albo 2 szklanki żytniej 4 i pół pszennej...sami możecie dokonać wyboru i poeksperymentować...
...wielu bez niego nie wyobraża sobie codziennego śniadania czy kolacji...darzymy go wręcz kultem, to prawie świętość...pamiętam jak w dzieciństwie dorośli powtarzali, ze chleba się nie wyrzuca, chleb się szanuje...takie słowa pamięta się na całe życie....
...jednak mam wiele wątpliwości co do jakości chleba który oferowany jest nam w sklepach...szczęścia ma ten kto ma w pobliżu dobrą tradycyjna piekarnię, w której przestrzegane są receptury a pieczywo wyrabiane nie jest z gotowych, wątpliwej jakości mieszanek...składniki z których wyrabiany jest rzekomy chleb nieznane były naszym babciom i prababciom, zresztą pewnie nawet nie potrafiły by ich wymówić ( sama mam czasami z tym problem:( )...tymczasem samodzielne wykonanie chleba jest czynnością nadzwyczaj łatwą...znawcy tematu doskonale o tym wiedzą, jednak początkujący lub niedowiarki muszą przekonać się sami...i ja zamierzam im w tym pomóc...:)
...otwieram nowa serię postów pt. Z CHRUPIĄCA SKÓRKĄ...czyli pyszne domowe chleby i bułeczki, tradycyjne, proste na drożdżach i zakwasie, z różnych stron świata i nasze polskie...z piekarnika i profesjonalnego pieca chlebowego:)
...zapraszam do wspólnych wypieków...już po pierwszym bochenku przekonacie się ze warto piec chleb samemu...począwszy od zapachu który opanuje wasz dom aż do ostatniego pysznego okruszka....
...na początek proponuję prosty chleb na drożdżach...w oryginalnym przepisie jest to chleb tylko na mące pszennej, jednak ja lubię mieszać i eksperymentować dlatego dodaje do niego mąkę żytnią razową...i już jest odrobinę zdrowszy...:)
SKŁADNIKI: ( na dwa bochenki)
6 i 1/2 szklanki mąki pszennej*
3 szklanki ciepłej wody
1 i 1/2 łyżki suchych drożdży
1 i 1/2 łyżki soli
Mąkę przesiewamy do dużej miski. W drugiej misce mieszamy dokładnie wodę, drożdże i sól. Powoli, stopniowo, ciągle mieszając przesypujemy mąkę do miski z drożdżami. Dokładnie mieszamy, tak żeby nie było żadnych grudek a ciasto było sprężyste. Miskę przykrywamy ściereczką i odstawiamy do wyrośnięcia w ciepłe miejsce na 2 godziny. Po wyrośnięciu wyciągamy ciasto z miski i Formujemy dwa okrągłe równe bochenki. Posypujemy mąką i układamy na blaszce, również posypanej mąką. Piekarnik rozgrzewamy do 230 stopni. Na bochenku przecinamy nożem dwie linie. Na dnie piekarnika wstawiamy garnuszek z wodą aby w piekarniku wytworzyła się odrobina pary. Kiedy piekarnik jest już rozgrzany pieczemy chleb około 30 min. Po upieczeniu należy pozostawić chleb na chwilę do ostygnięcia. Konsumujemy...
*zamiast mąki pszennej można zrobić mieszankę z żytnią pół na pół, albo 2 szklanki żytniej 4 i pół pszennej...sami możecie dokonać wyboru i poeksperymentować...
Pozdrawiam ciepło:)
Agnieszka
Komentarze
Prześlij komentarz