Lepsza połowa dnia...

...miało być ciepło i jeszcze słonecznienie...
...miało być świętowanie bo dzisiaj świętuje całe Ciało Pedagogiczne w kraju...
...miało być smacznie, trochę leniwie ale też radośnie...
...ten post miał być inny, optymistyczny ...niestety taki nie będzie...

...to dla mnie wyjątkowo smutny dzień...mój ukochany Krzysztof miał dzisiaj poważny wypadek...jest po operacji...

...nawet nie wiem co pisać...tyle we mnie żalu,  strachu i smutku...
...próbuje się trzymać,  nie płakać...nie potrafię...

...cały dzisiejszy dzień pada deszcz...ja razem z nim...
...jeszcze niedawno bawiliśmy się w Krakowie,  dzisiaj nawet nie pozwalają mi go zobaczyć...

...czekam...na słońce i dobre wiadomości...

...chcę do tej lepszej połowy dnia, tej sprzed telefonu z wiadomością...















...pozdrawiam...
Agnieszka

Komentarze

  1. daj znać...błagam....Baranek :-(

    OdpowiedzUsuń
  2. Agnieszko....tak mi przykro to czytać....:(
    Dopiero teraz się dowiaduje...
    Mam nadzieję, że już Go widziałaś, że dobrze jest...będzie...
    Przytulam mocno...
    Tak smutno...
    Myślę o Was...

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty