Maliniak...

...mniam...szybkie malinowe ciasto z delikatną pianką...proste do zrobienia...nie tylko na weekend ale i w tygodniu, kiedy mamy mniej czasu...zaliczam je do ścisłej czołówki ulubionych ciast...
...maliny to jedne z najlepszych i najsmaczniejszych owoców lata...marzyłam kiedyś o posadzeniu krzaczków malin w swoim ogrodzie...jednak po opowieściach bardziej doświadczonych ode mnie ogrodników, zrezygnowałam z pomysłu...nie mam już obecnie miejsca na te dość sporych rozmiarów krzaczki...ale może kiedyś, kto wie...:)
...maliniaka właśnie piekę...cudowny aromat rozchodzi się po moim domu...jest sielsko, ciepło...
...będzie idealny do kawy z moją Drugą Połową na skapanym w słońcu tarasie ...:)

Składniki:
3 szklanki mąki
5 żółtek
250 g masła
1,5 łyżeczki proszku do pieczenia
1 szklanka cukru
1 opakowanie cukru wanilinowego

Pianka:
5 białek
1 szklanka cukru
1 ,łyżeczka mąki ziemniaczanej

oraz:  maliny ( u mnie to tekturowy kartonik z owocami)

Składniki na ciasto dokładnie wymieszać ( ja robię to ręcznie). Włozyc na 15-20 min do zamrażalnika. Kiedy ciasto stwardnieje, dzielimy je na dwie nierówne części ( 1/3 i 2/3). Większą część ciasta ścieramy tarką na wysmarowaną tłuszczem blaszkę. Wkładamy do piekarnika i podpiekamy 15 min w temp. 170 stopni. Odstawiamy na chwilkę do ostygnięcia.
Z białek, mąki i cukru ubijamy pianę. Na podpieczone cisto wykładamy owoce, na nie piankę z białek oraz rozcieramy na tarce pozostałą część ciasta.
Pieczemy w piekarniku w temp 180 stopni przez 30 min do uzyskania złotego koloru.
( Uwaga! warto podczas pieczenia obserwować ciasto czy zbyt szybko się nie spieka, w takim przypadku pieczemy krócej).

...i tyle...prawda że proste? to ciasto można upiec jeszcze z innymi owocami ale...wtedy to już nie będzie maliniak:)

...pozdrawiam...
Agnieszka