Tartaletki z morelami w amaretto...

...nie mogłam się im oprzeć na lokalnym targu podczas zakupów...żółciutkie, mięciutkie morele...przypominające słoneczne lato które zbyt szybko mija...od razu wiedziałam co z nich zrobię...
...tarty uwielbiamy...a mój mąż wręcz dałby się za nie pokroić...piekę wiec tych szybkich i pysznych ciast sporo...w różnych kombinacjach i smakach, na słodko i słono, zimą i latem...idealne na spotkanie z koleżankami i do szybkiej kawy z mężem...
...dzisiaj zrobiłam w wersji mini czy tartaletki...słodkie i kruche przełamane lekką kwaskowatością moreli i aromatem amaretto...

Ciasto:
175 g maki pszennej
100 g masła
1 łyżka cukru pudru
1 żółtko

Do tego:
40 g masła
100 g cukru
1 łyżka soku z pomarańczy
2/3 łyżki amaretto
500 g moreli
2 łyżki płatków migdałowych
1 łyżka cukru pudru ( do posypania)

Wszystkie składniki na ciasto dokładnie ugnieść, uformować wałek i zawinąć w folię. Włożyć do lodówki na co najmniej 30 min.

W garnku lub patelni roztopić masło, dodac cukier, sok i amaretto. Zagotować przez 1-2 min ciągle mieszając. Morele przekroić na połówki i wypestkować. Położyć na patelni i kilka minut pomoczyć w gorącej kąpieli cukrowego karmelu, aż do uzyskania miękkości.

Ciasto wyciągnąć z lodówki, rozwałkować i wyłozyc nim tartaletki. Na wierzch wyłożyć morele z odrobiną karmelowego sosu. Posypać płatkami migdałów.
Piec w piekarniku 180 C przez 20-25 min. Po ostudzeniu posypać cukrem pudrem.
...pycha...




...pozdrawiam...

Komentarze

  1. ależ mi "smaka" zrobiłaś!!! Nawet ślinianki dały się oszukać i uznały, że warto się wysilić, bo zaraz taką zjem:-) I co teraz? Zadowolę się kostką czekolady, a przepis zapisuję, bo wyglądają doskonale!!!

    Marta

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ...samkują pysznie...jak pisałam tego posta już ich w domu nie było...musisz spróbowac...
      Agnieszka

      Usuń
  2. Aguś... godzina mojego komentarza to 13:43??? Czyżby wirtualne amaretto z morelami mi zaszkodziło?;-) Czy to jednak Twój blogowy zegar tak osobliwie liczy czas?:-)

    Marta

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ...zegar wpisał czas z innej strefy czasowej...:) amaretto w takiej ilości jest zdecydownie nieszkodliwe:)

      Agnieszka

      Usuń

Prześlij komentarz

Popularne posty